DO KAWY

Witam was kochani w te cudowne, niedzielne popołudnie. Wiem, że przez cały rok pisałam wam jak bardzo nie lubię niedzieli, ale dziś po raz pierwszy od bardzo dawna, o godzinie 13.34 mogę skupić się na samych przyjemnościach ze świadomością, że wszystko co miałam zrobić na kolejny tydzień jest gotowe. Jak wspominałam, zmieniłam format postów podsumowujących miniony miesiąc i teraz to właśnie w tych, z serii : do kawy, będę opowiadała o filmach, książkach czy muzyce, która przypadła mi do gustu, ale oczywiście nie tylko.
Zapraszam


1. Film
Zaczniemy standardowo pod dwóch filmów, które przypadły mi do serducha. Pierwszym z nich jest :

Uwielbiam piękne, pełne pasji i inteligencji, sarkastyczne młode kobiety, które pokazują, że można zrobić wszystko jeśli się tylko tego chce i brak faceta u oku nic nie zmienia. Taka właśnie jest Emma, w którą wciela się cudowna Anne Hathaway. Jej poczucie humoru i styl sprawiają, że zakochałam się w tym filmie. Miłość ta nie była od pierwszego wejrzenia bo muszę przyznać, że całkiem przypadkiem obejrzałam ten film po raz drugi i od tego czasu stanowczo jest jednym z ulubionych. Emma i Dexter to przyjaciele z collegu. Poznali się w noc ukończenia studiów i od tamtego dnia co roku, tego jednego dnia spotykają się. Oczywiście pasują do siebie jak woda i ogień. On wesoły, beztroski imprezowicz, ona spokojna pisarka w zatłoczonym mieście, pełna poczucia humoru. Polecam każdemu, mimo, że film nie jest komedią romantyczną. Jest to dramat bez happy endu. Pokazuje jak życie jest krótkie i jak trzeba walczyć o każdą chwilę bo następnej może nie być, a czasem jeden dzień zmienia wszystko.

Jest tyle cudownych i pięknych aktorek (nie aktorów !!), że czasem wystarczy tylko jedna osoba, by stworzyć cudowny film. Kate Hudson w roli młodej kobiety, która ma całe życie przed sobą, aż do momentu... Po tym filmie w mojej głowie była tylko jedna myśl : tylko pozytywne wariatki są czegoś warte. Nie da się osiągnąć wiele ciągle powtarzając, że będzie źle. Czasem trzeba upaść, przepłakać całą noc by rankiem wstać silniejsza. Kolejny film, gdzie piękna kobieta potrafi zrobić wszystko jeśli tylko chce. Pośmiałam się, a przy okazji postanowiłam pozytywnie patrzyć na świat, więc te dwie godziny spędzone przed telewizorem nie były stracone.

2. Youtube

Jak być młodą, pełną energii, zawsze z uśmiechem na twarzy, zarabiającą na siebie i dziecko, sprzątającą, gotującą, robiącą zakupy, noszącą wózek na 4 piętro przy wadze 42 kg, zajmującą się wielkim psem mamą ? Ja nie wiem, ale z pewnością wie coś o tym Julka Kobus. Życie ją nie rozpieszczało. Zaszła młodo w ciążę i musiała odejść od swojego mężczyzny, który nie interesował się oni ją ani dzieckiem. Jest to kolejna kobieta, która dzień w dzień pokonuje wszelkie utrudnienia i dąży do celów. Oglądając jej prawie codzienne vlogi zastanawiam się jak to jest, że nasza doba trwa tyle samo, a ona potrafi tyle rzeczy przez jeden dzień. Motywuje mnie do działania i do pozytywnych myśli, że będzie lepiej z wielkim uśmiechem na twarzy niż bez niego.

kanał Julki

3. Muzyka

Tyle tych polskich piosenek wam polecałam, że teraz pokażę moich ostatnich ulubieńców zagranicznych.

Stare, ale jakże cudowne i czasem mniej znaczy więcej - tak jest w tym tworze.

4. Instagram

Dziś wyjątkowo chciałaby też polecić wam pewien profil, na który natchnęłam się na instagramie.
"imjustahuman" imjustahuman

Prowadzi go studentka z Ukrainy. Jej zdjęcia totalnie trafiają w mój gust jeśli chodzi o kolorystykę i przedmioty przedstawione.Przyznam szczerze, że nie raz inspirowałam się właśnie tymi zdjęciami tworząc swoje małe arcydzieła. Kawa, książka, kwiaty i drewno to idealna kompozycja by stworzyć piękne obrazki inspirujące do tworzenia.

Ok to przejrzyjcie wszystkie moje propozycje w chwili wolnej. Najlepiej z kubkiem pysznej kawy ;)