Czerwiec jest miesiącem na który się czeka i w grudniowe wieczory myśli ile by się dało w tym momencie by poczuć to powietrze panujące właśnie w tym miesiącu. Może dlatego jest on wyjątkowy i to powoduje jakiś żal w sercu gdy przychodzi się z nim żegnać. Dla mnie był to niesamowity miesiąc z powodu wielu czynników. Po pierwsze - byłam w cudownych Włoszech i były to wspaniałe 10 dni. Z resztą sami zobaczcie jak minęły mi te dni.
#pakowanie
#italiano caffee
#italiano pizza (więcej o wycieczce- zapraszam kilka postów niżej )
#deszczowy dzień, książka, łózko i kawa
#oczekiwania na pierwsze wykłady z prawa jazdy , kawa mrożona, upał w mieście
#kwiatki dla babci
#pierwszy dzień wakacji, opalanie z przyjaciółką
#upalny dzień na huśtawce w cieniu z książką bez której nie ma wakacji
#róże z ogrodu (z wiekiem doceniam co to znaczy żywy kwiatek w pokoju )
#Kraków nocą, zdjęcie zrobione równo o godzinie 23.59 ostatniego dnia czerwca
I właśnie taki był czerwiec. Spokojny i bardzo przyjemny z wspaniałym zakończeniem. Kocham Kraków a jak już mówiłam niejednokrotnie, nocą to najpiękniejsze miasto świata.
#italiano caffee
#kwiatki dla babci
#pierwszy dzień wakacji, opalanie z przyjaciółką
#upalny dzień na huśtawce w cieniu z książką bez której nie ma wakacji
#róże z ogrodu (z wiekiem doceniam co to znaczy żywy kwiatek w pokoju )
I właśnie taki był czerwiec. Spokojny i bardzo przyjemny z wspaniałym zakończeniem. Kocham Kraków a jak już mówiłam niejednokrotnie, nocą to najpiękniejsze miasto świata.
Komentarze
Prześlij komentarz