Zawsze gdy byłam mała zastanawiałam się czemu tata kupuje mamie kwiaty z okazji różnych wydarzeń. Wydawało mi się to wielką startą pieniędzy bo za tyle samo można kupić książkę czy np słodycze. Dziś wiem, że nie ma nic lepszego niż świeże kwiaty w pokoju (ale to tak nawiasem mówiąc oczywiście), wydaje mi się, że po prostu by zrozumieć pewne rzeczy trzeba dorosnąć- hahaha.
Dziś po raz kolejny mam dla was posta na którego sama czekałam. Uwielbiam tworzyć każdego typu notki, ale ten jest moim ulubionym. Rzeczy które przez ostatni czas mnie motywowały, inspirowały i po prostu sprawiały, że czułam się lepiej na duszy.
Łapcie kawę i zapraszam ;)
1.Film
Ten film oglądałam po raz pierwszy dwa lata temu i podobnie jak z "Jeden dzień" (opisanym w ostatnim ; do kawy), zakochałam się za drugim razem. Film porusza temat stosunków rodzinnych, które jak wiadomo nie zawsze są udane. Wpływ śmierci bliskich na ludzi, którzy zostają, miłość bez akceptacji rodziców i problemy młodego człowieka, z którymi zmaga się wielu z nas, pytanie : co zrobić dalej? Robert Pattinson w roli zagubionego młodego mężczyzny bez planów na przyszłość. Według mnie wpisał się idealnie w tą postać. Najlepsze jest to, że takiego zakończenia nie można było się spodziewać. Polecam, chociaż nie jest to jeden z tych przyjemnych romansików.
2. Youtube
Youtuberki czy youtuberzy stanowią dla dzisiejszej młodzieży coś w rodzaju idolów. Chcemy żyć jak oni, oglądamy ich poranne czy wieczorne rutyny i myślimy sobie, że to jest idealny sposób na zakończenie/rozpoczęcie dnia. Ja osobiście postanowiłam sobie, że jeśli już mam tracić czas na śledzenie życia innych osób, niech te osoby coś wnoszą do mojego życia. Tak też przypadkowo trafiłam na kanał Laury, która bardzo często mówi o książkach, ale nie tylko. Nagrywa bardzo wesołe i pełne energii vlogi, bez luksusowych restauracji czy półgodzinnego pokazywania kosmetyków, których koszt jednego wynosi więcej niż wszystkie moje razem wzięte. Zapraszam was do niej bo nie zawsze dobra youtuberka ma miliony subskrypcji.
kanał Laury
3.Muzyka !!!
Ach jak nie mogłam się doczekać tej pozycji !! Muszę przyznać, że w ostatnim miesiącu mój gust muzyczny znacznie się pogorszył, ale nie przejmuję się tym. W letnie dni gdy leżymy na plaży jakoś nie mam ochoty słuchać melancholijnych utworów, które idealnie komponują się z jesiennymi wieczorami, z herbatą i kocem. Mam ochotę na muzykę, która sprawi, że aż chce się żyć, wstać i tańczyć, śmiać i śpiewać. Dlatego przez ostatni miesiąc (uwaga uwaga, mówię to na głos) to właśnie Britney Spears, Spice Girls i Fergie umilają mi czas. Cudowne dyskoteka na miarę lat 90-tych - to właśnie organizuję sobie co wieczór i jest mi z tym wspaniale.
Dziś po raz kolejny mam dla was posta na którego sama czekałam. Uwielbiam tworzyć każdego typu notki, ale ten jest moim ulubionym. Rzeczy które przez ostatni czas mnie motywowały, inspirowały i po prostu sprawiały, że czułam się lepiej na duszy.
Łapcie kawę i zapraszam ;)
1.Film
Ten film oglądałam po raz pierwszy dwa lata temu i podobnie jak z "Jeden dzień" (opisanym w ostatnim ; do kawy), zakochałam się za drugim razem. Film porusza temat stosunków rodzinnych, które jak wiadomo nie zawsze są udane. Wpływ śmierci bliskich na ludzi, którzy zostają, miłość bez akceptacji rodziców i problemy młodego człowieka, z którymi zmaga się wielu z nas, pytanie : co zrobić dalej? Robert Pattinson w roli zagubionego młodego mężczyzny bez planów na przyszłość. Według mnie wpisał się idealnie w tą postać. Najlepsze jest to, że takiego zakończenia nie można było się spodziewać. Polecam, chociaż nie jest to jeden z tych przyjemnych romansików.
2. Youtube
Youtuberki czy youtuberzy stanowią dla dzisiejszej młodzieży coś w rodzaju idolów. Chcemy żyć jak oni, oglądamy ich poranne czy wieczorne rutyny i myślimy sobie, że to jest idealny sposób na zakończenie/rozpoczęcie dnia. Ja osobiście postanowiłam sobie, że jeśli już mam tracić czas na śledzenie życia innych osób, niech te osoby coś wnoszą do mojego życia. Tak też przypadkowo trafiłam na kanał Laury, która bardzo często mówi o książkach, ale nie tylko. Nagrywa bardzo wesołe i pełne energii vlogi, bez luksusowych restauracji czy półgodzinnego pokazywania kosmetyków, których koszt jednego wynosi więcej niż wszystkie moje razem wzięte. Zapraszam was do niej bo nie zawsze dobra youtuberka ma miliony subskrypcji.
kanał Laury
3.Muzyka !!!
Ach jak nie mogłam się doczekać tej pozycji !! Muszę przyznać, że w ostatnim miesiącu mój gust muzyczny znacznie się pogorszył, ale nie przejmuję się tym. W letnie dni gdy leżymy na plaży jakoś nie mam ochoty słuchać melancholijnych utworów, które idealnie komponują się z jesiennymi wieczorami, z herbatą i kocem. Mam ochotę na muzykę, która sprawi, że aż chce się żyć, wstać i tańczyć, śmiać i śpiewać. Dlatego przez ostatni miesiąc (uwaga uwaga, mówię to na głos) to właśnie Britney Spears, Spice Girls i Fergie umilają mi czas. Cudowne dyskoteka na miarę lat 90-tych - to właśnie organizuję sobie co wieczór i jest mi z tym wspaniale.
* ta piosenka jest inna od tamtych. Zakochałam się w teledysku i słowach, które prawdziwie motywują <3
4. Fajna rzecz
Kategoria nazywa się tragicznie, ale rzecz o której chcę wam powiedzieć, jest super. Zaufajcie. Są to - PUZZLE ! W roku szkolnym nie mamy czasu by dwa dni spędzić na podłodze układając obraz, który zajmuje pół pokoju. W tamtym tygodniu byłam ja, puzzle i moja muzyka. Układając puzzelek do puzzelka nie myślicie o niczym innym jak tylko o tym czy ten kolor pasuję do tego koloru i czy tu jest miejsce tego puzzla. Ciągle o czymś myślimy, analizujemy stare zachowania, myślimy o sytuacjach w których zachowaliśmy się nie tak jak powinniśmy. Przy puzzlach jesteś tylko ty i ewentualnie kształty i kolory puzzli. Polecam na jakieś deszczowe dni, zaleca się wyłączenie telefonu, komputera i innych sprzętów, które zajmują czas i rozpraszają.
No i oczywiście jak na wstępie napisałam, wielkim ulubieńcem są kwiaty !
To tyle na dziś! Mam nadzieję, że coś wam się spodoba i spędzicie miło czas oglądając/słuchając/układając moje polecane rzeczy. Wakacje to przecież czas dla nas więc kiedy mamy się relaksować jak nie teraz? Co do książki polecanej to jest osobny wpis dokładnie dwa posty niżej ;) Zapraszam .
Komentarze
Prześlij komentarz